W ostatnim czasie byłem na giełdzie
winyli w Chojnicach, w galerii Brama Pomorza. Chojnice fakt, faktem
nie są zbyt dużym miastem, ale na muzyce to się znają jak mało
kto, przecież z tego miasta pochodzi sam Thrasher Death, czyli
legenda polskiego thrash metalu. Na giełdę przyjechałem z samego
rana, zaczęło się dość biednie, bo nie było zbyt dużo stoisk,
a ja w głowie miałem już myśli w stylu O ludzie, pewnie znów
będzie kaszana. Całe szczęście myliłem się. Rozłożyło się
kilku sprzedawców z wieloma tytułami, nie tylko na winylu,
ale także były płyty CD czy też gratka dla fanów kaset, ponieważ
był bardzo duży wybór. Zacząłem przeglądać płyty, a tu już
na samym początku były takie cuda jak Metal and Hell Kata
(niestety polskie wydanie, ale w znakomitej cenie!) oraz winyl Kansas
Song of America, pierwsze
wydanie, z drobną ryską, która nie przeszkadza w odsłuchu. Potem
zaczął się istny zalew, bardzo cieszę się, że przyjechałem tak
wcześnie. Ludzi zebrało się tak dużo, całe szczęście dorwałem
jeszcze debiut Kultu oraz Born Again Black
Sabbath.
Całe szczęście przy kasetach nie
było tylu ludzi, co najlepsze były za psi grosz. Kazik, Led
Zeppelin oraz Pink Floyd za uwaga… 12 zł! (Prawie jak 12 groszy)
Jestem pozytywnie zaskoczony tą akcją.
Mimo
biegających dzieci, które troszkę przeszkadzały w przeglądaniu
płyt, wszystko przebiegło dość dobrze, zdziwiły mnie trochę
akcje w stylu Kicanie w rytmie rock and rolla (nie
żartuję), ale potrafię to zrozumieć z racji tego, że było to
organizowane przez galerię, a zabieg ten był użyty, by zebrać jak
najwięcej ludzi. Suma sumarum akcja
wypadła bardzo dobrze, byle więcej tego typu eventów i więcej
sprzedawców!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz